URLOP REDAKCJI W DNIACH 01.08-31.08.2025
wszystkie zamówienia złożone w tym okresie będą realizowane po urlopie
Kiedyś o takich osobach mówiło się: przyjaciel domu. My mamy taką przyjaciółkę. Jest wyjątkową kobietą, pełną apetytu na życie, życzliwości dla innych i miłości do wszystkiego, co żywe.
Kibicuje nam od początku IDioMów i przyjęła nasze zaproszenie, by podzielić się z Państwem swoimi myślami o tym, jak to jest być nieustająco w drodze.
Poniżej fragment jej tekstu, w którym wspaniale opisuje swoje wielokilometrowe wyprawy rowerowe, a który mógłby być też opisem niejednej wewnętrznej podróży:
"Przyjechałam do Gdańska porannym pociągiem i spotkałam się z M. przy Fontannie Neptuna przy Długim Targu. Ruszyliśmy do Łuczniczki, symbolu Bydgoszczy, posągu z brązu autorstwa berlińskiego artysty prof. Ferdinanda Lepcke’go, żeby przywieźć jej pozdrowienia od boga mórz i oceanów – symbolu Gdańska. Dość szybko zaczęło lać i wiać. Dziś mam powidoki tamtej trasy. Pamiętam, że było górzyście, pięknie, zielono. Pierwszy raz miałam do przejechania taką odległość, a od samego początku, wiatr wiał mi w twarz, okulary zalewały strugi deszczu. Po lewej stronie mijałam pola, po prawej ruchliwą ulicę. Wiedziałam, że to dopiero początek tej drogi i walczyłam z myślami, żeby nie poddać się panice, obawie, że nie dam rady. Uznać, że ta pogoda jest chwilowa, że zaraz zmieni się i ona i krajobraz. Nastawiłam się, że będę po prostu jechać. Bez zastanawiania się, ile przejechałam, a ile jeszcze zostało."
Dominika Kiss-Orska, pracowniczka Miejskiego Centrum Kultury w Bydgoszczy, dyrektorka Ethniesow, Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Tradycyjnej i Ludowej. Inicjatorka, organizatorka i licencjonowana przewodniczka rowerowa i piesza cyklu Kultura na świeżym. Miłośniczka natury, podróży (niekoniecznie dalekich). Schodząca ze szlaku, zaglądająca za winkiel. Kocha jeziora, rzeki i morza. Po czterdziestce (i terapii) wyznająca zasadę, że przyjemność to konieczność i walcząca z przekonaniem, że najpierw obowiązki a potem przyjemności. Mama prawie 11 letnich bliźniaczek, ukochanych, inspirujących, zachwycających, jednak przyglądająca się macierzyństwu z krytycyzmem. Kocha Bory Tucholskie, Kociewie, Kaszuby, pływanie, SUP i jazdę na rowerze. Wielokrotna stypendystka prezydenta miasta Bydgoszczy, autorka 4 przewodników subiektywnych „Za winklem, po schódkach”. Chciałaby jak najwięcej czasu spędzać na zewnątrz, do domu najchętniej wraca po kilku dniach rowerowej wyprawy ze spaniem w namiocie nad najpiękniejszymi jeziorami. Najlepiej czuje się w lesie.
Zapisz się na newsletter i jako pierwszy dowiedz się o nowych numerach naszego kwartalnika!